Dziś się mam naprawdę słabo, na dowód tego zamieszczam owoc tego, czym się zajmuję w wyniku tej słabości (na żadną inną działalność mnie teraz nie stać)
tak wygląda aktualnie moje prawe kolano ukryte pod swetrem:
a tak wygląda lewe:
na dowód że tam naprawdę jest, odsłaniam rąbek swetra:
a to sweter z bardzo bliska:
dzielę kanapę z dwiema poduszkami:
a oto co się czai w głębi mojego rękawa:
to granatowe to tajny sweter wewnętrzny:
Pozdrowienia dla onieśmielonych czytelników i co by się nie zrażali
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz